3 czerwca 2011

Jak uniknąć bana?

Najpierw zdefiniujmy, czym jest "ban". Mówiąc o banie mamy zazwyczaj na myśli jedno z dwóch zjawisk:

  • Gdy witryna spadła z indeksu Googla i nie wyświetla się już na swoje słowa kluczowe.
  • Gdy IP został zablokowany i nie można korzystać z wyszukiwarki Google przez dłuższy czas.
Obie sytuacje są negatywne. Pierwsza z nich jest stosowana do strony internetowej jeśli nie zastosuje się do zasad Google dla webmasterów, druga dotyczy Twojego adresu IP w przypadku wykonywania zbyt wielu zapytań do wyszukiwarki na raz. Na szczęście możesz łatwo uniknąć obydwu rodzajów kar jeśli zastosujesz się do poniższych zasad.

Na początek ban na stronie internetowej:
  1. Spraw, żeby Twoja witryna była dostępna. Zawsze korzystaj z niezawodnych usług hostingowych z dobrym up-time (nie mniejszym niż 99,5%) oraz szybkim czasem reakcji. Jeśli Googlebot dotrze do witryny i nie może jej odczytać - witryna może spaść w rankingu.
  2. Zamieszczaj unikalną i odpowiednią treść na stronie. Tekst musi być adekwatny do tematu strony i interesujący dla użytkowników. Pamiętaj, że treśćjest dla ludzi, nie dla robotów Google. Jeśli Google znajdzie zduplikowanątreśćna Twojej stronie, może wykluczyćją z wyników wyszukiwania.
  3. Do wypromowania strony nie stosuj metod opatrych na spamie. Nigdy nie należy stosować doorway pages, ukrytych tekstów, wypełniania strony automatycznie generowanymi słowami kluczowymi, maskowania i innych technik spamowych. Pamiętaj, że my wszyscy używamy tej wyszukiwarki, więc nie zaśmiecaj jej bezwartościową treścią!
  4. Ostrożnie zbieraj linki. Pamiętaj, że nie każdy link przychodzący jest dobry. Sprawdzaj strony, które do Ciebie linkują. Nie używaj farm linków. Staraj się zdobywać linki ze stron o podobnej tematyce. Nie linkuj stron używających technik spamerskich, bo możesz się tym narazić na bana Google.
  5. Zadbaj o dobrą indeksację strony. Aby Googlebot miał dostę do całęj strony stwórz sitemapę. Jeśli używasz JavaScript albo Flasha, powiel linki w postaci tekstu. Upewnij się, że serwer poprawnie obsługuje błędy, takie jak 403, 404, przekierowania i tak dalej.Sprawdź niedziałające linki i błędy HTML za pomocą narzędzia HTML Validator.
  6. Unikaj linkowania domen ze złą historią. Sprawdź, czy nie byłą ona kiedyś na czarnej liście.
Jak unikąć bana IP?
  1. Nie korztstaj z nielegalnego oprogramowania do sprawdzania rankingu w wyszukiwarkacj. Google ogranicza korzystanie z oprogramowania wysyłającego automatycznie zapytania. Włąsciwie, żeby mieć 100% pewność, że nie dostaniesz bana, w ogólne nie sprawdzaj swoich pozycji na wiele fraz.
  2. Używaj Google API. Jeśli naprawdę potrzebujesz sprawdzić ranking swojej witryny w Google, spróbuj użyć oprogramowania i narzędzi, któe mogą pracować za pomocą Google Web API - to jedyny uprawniony sposób przeprowadzania w Google automatycznych zapytań.
  3. Ograniczaj ilość wyszukiwań. Jeśłi dokładność wyników Google API Ci nie wustarczy, spróbuj ograniczyć ilość wyszukiwań do rozsądnej ilości. Jeśli przeszukijesz rankingi, nie szukaj w pierwszych 1000 wynikach, tylko ogranicz się do 30-50. To daje wystarczający obraz aktualnej klasyfikacji i nie przysporzy Ci stresu (ani wyszukiwarce)
  4. Używaj Google do tego, do czego został stworzony - do wyszukiwania. To najpewniejszy sposób aby nie dostaćbana na IP.

3 komentarze:

  1. Ciekawy wpis, Google faktycznie potrafi być kapryśne :) Sama się z tym swego czasu męczyłam, próbując samodzielnie pozycjonować swój sklep internetowy, ale jakiś czas temu zdecydowałam się na pozycjonowanie wrocław od Fox Strategy. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny i merytoryczni wpis. Jak już dostaniemy filtr Google, to warto podjąć współpracę ze specjalistami z Strategiczni.pl.
    Czasem nie warto podejmować takich działań na własną rękę. Jednak nie mamy takiego doświadczenia, jak fachowcy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawe wnioski i dobry wpis - polecam poczytać również o tym jakie jeszcze są najczesgtsze błędy w projektowaniu stron www które moga skutkować banem.

    OdpowiedzUsuń